Naga prawda o x factor

Jaki jest xfactor w prawdziwej odsłonie ? W końcu nie każdemu było dane stanąc po drugiej stronie. Wiele razy miałam szanse oglądania całego tego widowiska siedząc przed telewizorem, ale nie tym razem.
Przeszłam dwa precastingi we Wrocławiu i miałam szansę z bliska zobaczyć jak to wszytsko wygląda. Stałam przed tą wielką sceną a nogi miałam jak z waty, miliony myśli na minute, a tylko jedne drzwi którymi mogłabym uciec...

     Jestem na miejscu, przygotowana, godzine przed rozpoczęciem całego przedstawienia, na dworze, szaro-buro, a ja spałam zaledwie 4 godziny, i tak podziw, że w ogóle udało mi się zasnąć. Droga do Zabrza, dwugodzinna, przywitała nas bez korków. Wysiadłam z auta, pomarzłam chwilę i docierając do drzwi zabrzańskiego domu Muzyki i Tańca dowiaduje się, że wpuszczą nas dopiero o 9.30, a więc jeszcze godzina czekania przed nami. Widzę już pełno kamer, niewielu ludzi, ale pewnie w telewizji zrobią z tego tysiące. Wszystko jest inaczej.
A teraz pozostaje czekanie, przede mną 37 osób, wydawałoby się tak niewiele, a jednak nagrania trwają, coś się nie udało, trzeba nagrać jeszcze raz. Niezbyt ciekawa wypowiedź, wytniemy ! Niezbyt ciekawa osoba-wytniemy.

Na swój występ czekałam 15 godzin, od dziewątej wywiady, niewywiady, a całe przedstawienie rozpoczyna się dopiero kwadrans przed piętnastą i pozostaje mi jedynie czekać na swoją kolej. Nerwy, nerwy i jeszcze raz nerwy, cały ten czas na litrach wody, Krótki wywiad z Patrycją Kazadii, wcześniej z tvn 24 i o dwudziestej drugiej niby na własnych nogach, ale już w innym świecie wychodzę na scenę i pomimo pozytywnych myśli przeżywam porażkę, ja i wszyscy występujący za mną. Czy to wszystko jest ustawione? Nie wiem,ponoć tak,ale moje zmęczenie tak dawało mi się we znaki, ze jedyną myślą było ciepłe łóżko. Przestały mieć dla mnie znaczenie emocje którymi chcę obdarzyć widza, ani to, ze wychodzę przed tak ogromną publikę. Wszytsko stało się obojętne, wiedziałam, ze nie bede w stanie dać z siebie 100 %...



Pomimo tego, przygoda noworoczna została przeżyta, pierwszy raz mam za sobą, a także miły fakt, iż poznałam mnóstwo ciekawych ludzi. 
Niestety nie udało mi się poznać tych którym się udało przejść dalej, ale trzymam za nich mocno kciuki aby nie dali się pożreć i nie stali się chodzącym widmem telewizjii.

Udało mi się zebrać jeszcze kilka fotografii :


 z dwiema utalentowanymi kobietkami w czasie wywiadów :) Anna  i Sylwia  !
No i oczywiscie nie brakowało wsparcia, za co bardzo dziękuję moim bliskim, że byli są i mam nadzieję zawsze będą w tych najgorszych chwilach !



Miało być zdjęcie,a wyszedł filmik, 
za mną możecie zobaczyć factorową scenę !

Mimo wszytsko pamiętajacie, aby się nie poddawać i sięgać po swoje marzenia !
Buźka ! ;*

Share this:

ABOUT THE AUTHOR

Witajcie kochani, o to cała ja. Na moim blogu odnajdziecie posty na temat mody i urody, które wspomagą was w waszym codziennym życiu. Miłej lektury :)

0 comment:

Prześlij komentarz

szczere słowa krytyki i konstruktywna opinia mile widziana :)